24 grudnia 2014

Kolejny rok prawie za nami.


Przeżyliśmy już prawie cały 2014, a dzisiaj przeżywamy Wigilię Bożego Narodzenia. I z właśnie tej okazji chciałam Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia. Niestety, jak już zapewne wspominałam nie jestem w tym najlepsza. Mam nadzieję, ze zrozumiecie.


Zaczynając od Bożego Narodzenia:
Przede wszystkim, życzę wam, żebyście naprawdę CIESZYLI SIĘ w ten magiczny czas i tą radością DZIELILI SIĘ z innymi.
Może też, aby to DODATKOWE NAKRYCIE, które zostawiamy przy naszym stole, przydało się. Jeśli nie dla niezaproszonego gościa, to jest ktoś, kogo zaprosić możemy - Jezusa (w końcu to nasz solenizant! :D)
Wielu, wielu wspaniałych, odlotowych, wymarzonych PREZENTÓW.
Zakopania topora wojennego, aby spędzić święta SPOKOJNIE.
I MIŁOŚCI. Bo z miłością wszystko jest piękniejsze


I jeszcze Nowy Rok:
Nie może tu zabraknąć standardowej formułki: "Żeby 2015, był LEPSZY od 2014". Ja dodam jeszcze, żeby był lepszy od wszystkich poprzednich. A rozwijając tę myśl...
REALIZUJCIE SIĘ, uwierzcie w siebie, NIE MARNUJCIE CZASU, którego może nam kiedyś najzwyczajniej braknąć, ŻYJCIE CHWILĄ i nie żałujcie swoich decyzji - może okaże się, że postąpiliśmy dobrze? - RÓBCIE TO, CO KOCHACIE, bo to jest najważniejsze. Kochajcie, śmiejcie, się, nienawidźcie, płaczcie, nie obrażajcie się, spełniajcie marzenia. NIE POZWÓLCIE SOBIE PRZEŻYĆ ŻYCIA OBOJĘTNIE!!

Mina-chan

22 grudnia 2014

Komputer Dedala.

Autor: Rick Riordan
Tytuł: Bitwa w Labiryncie 
Percy Jackson i bogowie olimpijscy Tom IV

Rok wydania: 2010

Wydawnictwo: Galeria Książki
Przełożyli: Opracowanie zbiorowe

Cena: 34,90 zł


Chyba powinnam zacząć od przeprosin. Nie wiem, le osób jest zainteresowanych moimi recenzjami, ale tych, którzy są - przepraszam. Tak długo przerwa jest skutkiem mnóstwa zmian w moim życiu, spowodowanych w dużej mierze nową szkołą i nowymi obowiązkami. Nic nie mogę obiecać. Jestem z siebie naprawdę dumna, patrząc jak długo prowadzę bloga, ale mam też świadomość, że nie angażuje się w takim stopniu, w jakim bym chciała. Jedna recenzja na miesiąc to nie powalająca ilość.
Zobaczę, jak to dalej będzie.

Percy obiecywał, że tym razem w nowej szkole nic się nie zdarzy. Szczególnie, że to szkoła, gdzie pracuje partner jego mamy. Jednak, jak to bywało poprzednio, wszystko idzie na opak. Tym razem okazuje się, że szkolne cheerleaderki są empuzami, o czym Jacksona informuje Rachel Elizabeth Dare poznana przez czytelników w poprzednim tomie. Dzięki rudowłosej pannie Dare syn Posejdona po raz kolejny uchodzi z życiem. Nie ma jednak za wiele czasu na rozmyślanie nad tą sytuacja, gdyż nad Obozem Herosów wisi widmo wojny. Herosi muszą wyruszyć na wyprawę do Labiryntu - podziemnej krainy, gdzie czeka na nich wiele wyzwań. Żeby zyskać na czasie, muszą dotrzeć do celu przed Lukem, który pragnie jak najszybszego odrodzenia się Kronosa. Do tej pory mieli wiele szczęścia, lecz czy tym razem też im się powiedzie? Co z Labiryntem ma nowy nauczyciel Kwintus, któremu udało się udomowić piekielnego ogara imieniem Pani O'Leary?
"(…) nie osądzaj nikogo, dopóki nie staniesz przy jego kowadle i nie popracujesz jego młotem"
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...