Autor: Collen Houck
Tytuł: Klątwa tygrysa
Rok wydania: 2012
Wydawnictwo: Otwarte
Przełożyła: Tomczak Martyna
Cena: 32,30 zł
Przeczytałam! Nie szło mi to najlepiej z ogromnej ilości zajęć w szkole. Żeby było zabawniej nawet w ferie będę miała treningi siatkówki, bo 31 stycznia szykują się zawody. Basen nie może pójść w odstawkę, bo trzeba trenować regularnie. Jeszcze korki z angielskiego, które - na szczęście - nie odbywają się w czasie ferii. I kiedy tu czas na czytanie?
Dla chcącego nic trudnego. ^^
Osiemnastoletnia Kelsey Hayes zgadza się na dwutygodniową pracę w cyrku. Robi to po części, by trochę odciążyć swoich opiekunów zajmujących się nią po śmierci rodziców, a po części dla pieniędzy. Na początku jest trochę przerażona - ma pomagać przy pracy z białym tygrysem Dihrenem. Jednak szybko udaje jej się zaprzyjaźnić z ogromnym zwierzem. Spędza z nim dużo czasu i ze smutkiem myśli o pożegnaniu. Więc gdy tylko pewien obcokrajowiec chcę kupić "dużego kota", a ona dostaje propozycję, wyruszenia do Indii, by towarzyszyć tygrysowi w drodze do rezerwatu, nie waha się długo. Z radością wylatuje prywatnym samolotem i ląduje w kraju, który jest dla niej zupełnie obcy. Ciężarówką udaję się w drogę do rezerwatu. Wszystko komplikuje się, gdy kierowca ciężarówki ucieka, zostawiając ją... wraz z tygrysem! W dżungli. Mimo sympatii, którą pała do zwierzęcia sytuacja ją przerasta. Pokonując lęk rusza za Dihrenem wgłąb dżungli, gdzie czeka przygoda...
Niebezpieczna i pociągająca. Czy dziewczyna z Oregonu sprosta zadaniu, które ją czeka?
„Klucz do szczęścia to starać się wykorzystać to, co przyniesie los, i być za to wdzięcznym.”~