Święta! Czujecie to? Wpadliście już w szał zakupów i sprzątania, a może macie wszystko gdzieś? Ja urwałam się dzisiaj na chwilę z tego szału przedświątecznych porządków, aby pochwalić się kolejnymi pozycjami w mojej biblioteczce. A trochę się ich przez ostatni miesiąc zebrało.
Zacznę może od prawej strony:
1. "Szepty dzieci mgły" Trudi Canavan - jest to zbiór historyjek raczej nie powiązanych z żadną z poprzednich książek. Kupiłam na targach książki za dychę, ale nie ciągnie mnie zbytnio do przeczytania ich. Nie po tylu negatywnych recenzjach, które widziałam.
2. i 3. "Pretty Little Liars II. Bez skazy." oraz "Pretty Little Liars III. Doskonałe." Sary Shepard. - Myślę, że ta seria jest dość znana. Na blogu znajdują się recenzje części I oraz V. Kupiłam kolejne tomy, bo te dwa, które wpadły w moje ręce okazały się dobrym czytadłem. Na razie jestem w połowie tomu drugiego i przez brak czasu nie mogę dokończyć lektury. A nie mogę się doczekać zakończenia.
4. "Jutro 3. W objęciach chłodu" Jhona Mardsena. - Historia Ellie też nie jest obca na moim blogu. Mimo, moim zdaniem, nieciekawego pierwszego tomu autor w drugim pokazał klasę. [Recenzja
Tu] Tego samego oczekuje po trzeciej części i też nie mogę doczekać się końcami mimo, że jeszcze nie zaczęłam. :)
Teraz patrząc od góry. Cztery książki dostałam od SZ Salezjańskich w Krakowie, w tym trzy do użytku własnego. Zrecenzować mam Kroniki Avantii, które są dla mnie wielką zagadką.
5. "Misja Ambasadora" Trudi Canavan - Chciałoby się rzec: Nareszcie!. Zbierałam się do kupienia "Misji Ambasadora" odkąd została wydana. Zawsze jednak wydawała mi się za droga, więc targi w Krakowie spadły na mnie jak z nieba. Jako, że jestem wierną fanką autorki lekturę mam za sobą, a recenzja powinna pojawić się po Bożym Narodzeniu.